W tym wpisie użyłam linków afiliacyjnych, ale nie współpracuję bezpośrednio z żadną z wymienionych marek.
Przed Wami schemat ubioru, który określiłabym jako łatwy, ale jednocześnie efektowny. To najprostsze wiosenne połączenie:
trencz + koszulka + jeansy + wsuwane buty + torebka
Taki zestaw był, jest i będzie wyglądać współcześnie, a trendy mogą tutaj tylko pomóc i wprowadzać małe szczególiki, które podkręcają całość. Bardzo się cieszę, że szersze nogawki spodni są już czymś oczywistym i że jest z czego wybierać w sklepach. Podobają mi się również buty z mocnymi podeszwami oraz płaszcze, które mają sporo objętości. Spójrzmy jednak na tę podstawę stroju pod kątem kolorów. Analiza kolorystyczna niech będzie tutaj luźną podpowiedzią. Starałam się użyć najmniejszej liczby elementów w tych zestawach i zmieniać kolor tylko wtedy, gdy jest to kluczowe.
Typy zimowe
Płaszcz COS
Koszulka Selected Femme
Jeansy Gina Tricot
Torebka Ryłko
Buty Gant
Zimowe typy urody odnajdą się w kontraście – biała koszulka i czarny płaszcz. Ja sama jednak najbardziej uwielbiam czarną koszulkę pod czarnym płaszczem i mam dokładnie tak samo z marynarkami i golfami. Jeżeli tylko jeansy są jasne, dobieram górę w całości czarną. Biżuteria złota lub srebrna, z lekkim wskazaniem na srebro. Wariacją tego uniformu może być kolor trencza – rozważałabym jeszcze granat (przykład) lub grafit (przykład).
Typy wiosenne
Płaszcz Bombshe
Koszulka Selected Femme
Jeansy Gina Tricot
Torebka Ryłko
Buty Gant
Dla wiosen zmieniłam jedynie kolor płaszcza, na taki typowo trenczowy beż. Wiosny w białym kolorze wyglądają według mnie zazwyczaj świeżo, ale rozumiem, że mogą szukać dla siebie jakichś odcieni bardziej złamanych (przykład). Tutaj wskazałabym już stanowczo na złotą biżuterię. Torebka i buty zostają, choć przyznam, że brązowe lub rudawe loafersy na wiosnę wyglądają bardzo elegancko i nie odbiegają uniwersalnością od czerni (przykład).
Typy letnie
Płaszcz COS
Koszulka Pieces
Jeansy Gina Tricot
Torebka Ryłko
Buty Gant
Postawiłabym na szare płaszcz i koszulkę, ale są jeszcze inne kolory płaszcza jakie proponowałabym dla lata: zgaszona zieleń (przykład) i taupe (przykład), błękity lub stal (przykład), może granat w wydaniu denimowym (przykład). Tak naprawdę lato ma dość duży rozstrzał kolorów, trzeba jedynie uważać na zbyt agresywne i stanowcze kolory. Biżuteria srebrna.
Typy jesienne
Płaszcz Neo Noir
Koszulka Selected Femme
Jeansy Gina Tricot
Torebka Ryłko
Buty Gant
Jesień w oliwce, ale niewypłowiałe beże, takie idące w kamel będą pasowały (przykład). Niekoniecznie kombinowałabym z brązową skórą w dodatkach, choć to w pewnym sensie już odruchowo się narzuca dla tego typu. Zostałabym przy czerni, nawet na koszulce, żeby całość była nieprzytłumiona. Ewentualnie, szukałabym torebki w kolorze czekolady (przykład), ale buty zostawiłabym czarne.
Który z tych uniformów najbardziej pasuje do Was i jakie dodatki dodałybyście do niego, żeby czuć się w nim naturalnie?
Dobrze Cię widzieć, Mario!
Lato wygląda cudownie, szarość to jest to. Ostatnio mam fazę na zimną zieleń, więc na taki trench zmieniłabym, ewentualnie. A do tego kreska zielona na oku!
Zmieniłabym buty, ale tylko z racji kształtu stóp – we wsuwanych butach nie czuję się pewnie. Wybrałabym granatowe, wiązane, z miękkiej skóry.
Również mnie cieszą szersze nogawki, wreszcie jakiś wybór poza krojem skinny… Teraz tylko niech pojawi się opcja nieco niższego stanu w sklepach.
Tak, dokładnie, w większości sklepów ten wysoki stan przy wide legach objawia się tym, że spodnie bardzo odstają przy plecach. Kreska na oku super!
Lubię taką prostotę i tak wygląda mój uniform na wiosnę, ale:
– zamiast krótkiego rękawa wybieram długi
– buty: sztyblety lub trampki
– zamiast torebki – plecak lub nerka.
Mam trencz oliwkowy, podobny do tego ze zdjęcia dla jesieni. Jest prawie idealny, ale nie ma paska ani guzików, także w zimniejsze dni spinam go nerką. Ale dostałam go z jakiejś piątek ręki, także jestem w stanie przymknąc oko na tę niedogodność.
Chętnie założyłbym zestaw, który proponujesz dla lata (szary płaszcz jest piękny) i dla zimy (płaszcz ten jest super, choć tu zamieniłabym dla siebie kolor na piaskowy beż/oliwkę/khaki/szałwię).
Ja też na początek wiosny pod trencz zakładam sweter. I tak naprawdę to jest właśnie czas, kiedy swetry u mnie są najcześciej wyciągane. Bo z kolei zimowy płaszcz jest dla mnie w połączeniu ze swetrem już zbyt przytłaczający :)
Swietny wpis! Dopiero w zeszlym roku odkrylam trencz…teraz nie wyobrazam sobie szafy bez niego. Jestem ciemnym zgaszonym latem i mam w kolorze ciemnej szałwii
Niestety, właśnie tym. A przy węższych nogawkach typu slim/straight też jest kiepsko. Przy bardzo szczupłej sylwetce wygląda to jak spodnie po kimś znacznie większym, bo nieraz stan sięga niemal do żeber.
Ale jest nadzieja na zmianę. Niech tylko producenci pojmą, że nie jesteśmy jednakowo zbudowani.
U mnie np. w Reserved dosłownie każde jeansy się tak układają, że z tyłu odstają, a ja akurat nie mam wcale jakiejś szczupłej talii w stosunku do bioder, więc to dla mnie zawsze zagadka jak będzie w przymierzalni. Online tym bardziej nie jest łatwo kupić jeansy.
Też jestem Zgaszonym Latem i szałwiowy to cudowny odcień zieleni. Mam w takim kolorze koszulę. Cudownie się komponuje z niebieskimi dżinsami
A najtrudniej kupić jeansy z szerszą nogawką mając wzrost poniżej 160 cm . W sieciowkach nie ma takiej opcji, wszystko absolutnie tarza mi sie po podłodze, a obcasów nie znoszę
A u mnie ostatnio króluje uniform składający się z szalwiowego golfu, obcisłych spodni w ciemnym kolorze, który raz się wydaje zielony, przy innym oświetleniu brązowy, a kiedy indziej szary. Na to ciemnozielona parka do kolan, z dodatków czarne sztyblety i karmelowa torba na ramię. Czuję się w tym bardzo dobrze mimo, że jestem cinym zgaszonym latem. W jasnych odcieniach szarego wyglądam źle.
Hmm, a ja po raz pierwszy nie widzę tu nic dla siebie. Jestem latem (chyba), a na pewno zimnym typem, ale ta szarość proponowana dla lat powoduje totalne rozmycie mojej twarzy… Mój zestaw to trencz w granacie + biała koszulka + niebieskie dżiny. Fajnie, że jest nowy spis, bardzo czekałam!
Tak, granat na pewno będzie super. Zapraszam w poniedziałek na kolejny wpis :)
Mam podobnie, a na dodatek mam sporo siwych włosów i szarość wcale nie wygląda dobrze. Przerzuciłam się na granat i czerń.
Podoba mi się kolorstycznie zestaw numer 1, ale zmieniłabym jeansy na skinny, bo w takich moje nogi najlepiej wyglądają. Ta moda na oversize we wszystkim jest zupełnie nie dla mnie. Zamiast t-shirtu jednak wybrałabym lonsleeve (niekoniecznie biały), bo w krótkim rękawie bym przemarzła. Buty zmieniłabym na czarne sztyblety lub sneakersy. Czarny trencz na wiosnę jest jak najbardziej ok, mimo że projektanci próbują narzucić nam jasne kolory, tylko fason bym zmieniła na klasyczny dwurzędowy. Jestem zdecydowanie team dopasowane ubrania :D
Wiesz co lubisz, to zdecydowanie ważniejsze od trendów, ale i tak nie można narzekać – jest sporo wąskich nogawek wciąż wszędzie :) Na początku wiosny zawsze najbardziej intensywnie noszę swetry, bo pod zimowym płaszczem sweter to już dla mnie za dużo.
Dzięki Twojej stronie wiem, że jestem wiosną i uwielbiam takie połączenia kolorów razem ze złotem. Nie rozgryzłam go prawda czy jasną czy może jednak ciepłą ale ta wiedza mi wystarcza. I tak oceniam dany kolor jak u mnie gra. Przykładowo podana biel jest dla mnie super neutralem, zarówno ta kremowa jak i bardziej czysta
Biel, złoto i może nawet trochę turkusu w wersji zabawowej, w spokojniejszej granatu to są po prostu piękne połączenia!
Turkus jest dla mnie jak rześka bryza Od razu czuję wakacyjny luz i słońce na twarzy
Jestem Czystą Zimą i uniform w podany czystej formie wydaje mi się zbyt surowy, więc dodałabym do tego jakąś kolorową apaszkę i biżuterię. Na przykład to:
https://tiestore.pl/kolorowa-jedwabna-apaszka-w-geometryczny-wzor
https://www.akcesoriamody.pl/pl/products/chusty/chusty-jedwabne/jedwabna-apaszka-chusta-kolorowa-marina-deste-90x90cm-ekskluzywna-niebieska-5031.html
https://renatakaczmarzyk.pl/product/kolczyki-gracja-granat-roz-turkus/
https://www.pakamera.pl/pierscionki-i-obraczki-kobaltowy-pierscionek-sutasz-soutache-nr1070925.htm
Ta druga apaszka jest przepiękna
Jestem stonowaną jesienią i biorę i zestaw jesienny i wiosenny. Bardzo lubię ten ciężki odcień beżu. Natomiast z oliwką i innymi jesiennymi zieleniami mam trochę problem. Nie bardzo umiem je łączyć z innymi kolorami. Nie lubię takich typowo jesiennych zestawień, a poza nimi mam wrażenie że idealnie pasuje tylko biel albo czerń. A paradoksalnie mam militarnych/ zgniłych/ oliwkowych zieleni całkiem sporo w szafie, bo są to moje chyba najlepsze kolory i przy zakupach zawsze mnie do nich ciągnie. Tylko potem, zwłaszcza w sezonie kiedy zakładam kilka warstw, mam problem.
Lubię oliwkę z błękitami, ale tak naprawdę, z ręką na sercu powiem Ci, że traktowałabym ją jako neutral i łączyła ze WSZYSTKIM! Proszę Cię, wejdź na strony sieciówek i wyszukaj bojówki, które są teraz praktycznie wszędzie i zobacz jak oni łączą, jak bezwstydnie i super :) H&M, pull&bear itd. <3
Czytelniczka – oj tak, te kolory są przepiękne dla typów czystych. Wstawiłam ją pod kątem siebie, ale myślę, że i Czysta Wiosna spokojnie mogłaby ją nosić.
Propozycja dla lata super.Uwielbiam szary.Mario tęskniłam
Ja się bardzo nienaturalnie czuję w jeansach więc ciężko mi wybrać. Zestaw w którym czułabym się dobrze miałby białe materiałowe szerokie spodnie do połowy łydki. Poza tym wszystko biorę, ale gdyby byłoby białe. Z neutralnych kolorów na dużej powierzchni najbardziej lubię czystą biel i bardzo źle czuje się w czarnych butach, też najbardziej lubię białe. Ale fason jest super. Po tym wpisie mam ochotę rozejrzeć się za trenczem ale prawda jest taka, że mam już kilka płaszczy na ten przejściowy okres, a bardzo mało w nich chodzę bo on trwa tak krótko. Zazwyczaj jest za zimno albo za ciepło.
Jednym z moich skrytych marzeń to trencz, ale w odcieniu militarnej, chłodnej zieleni. W beżu wyglądam mdło, ale dla trencza Burberry to bym chciała, żeby do mnie pasował, hah. Szarości są dla mnie neutralem, ale nie przepadam za tym kolorem, chyba, że to jest szara panterka. Dżinsy, jakby to miał być casualowy zestaw, to potargane. Bluzka? Ciemnoszara lub czarna dla większego kontrastu, brak kontrastu jest gorszy dla mnie niż czerń, do tego buty na wysokim obcasie lub… też militarne buciory na taką pogodę, jaka jest teraz. Obwiesiłabym się srebrem i mogłabym śmigać ;)