Jak zapanować nad obowiązkami
Dwie rzeczy z listy życzeń już u mnie, rabat na płaszcze dla Was i rada na to, jak przestać być przytłoczonym obowiązkami.
Czytaj dalejTag
Dwie rzeczy z listy życzeń już u mnie, rabat na płaszcze dla Was i rada na to, jak przestać być przytłoczonym obowiązkami.
Czytaj dalejChciałam odpocząć od czytania książek o poradnikowym charakterze, więc postanowiłam zabrać się za coś innego. Padło na Szekspira i jak już zaczęłam, tak nie mogę przestać.
Czytaj dalejZ przerażeniem stwierdzam, że zaczyna się spełniać proroctwo nazwy mojego bloga. Kiedy zaczynałam pisać bloga, szukałam chwytliwej, polskiej nazwy, która nie będzie się tyczyła mnie, ale będzie wyrażała to, co chcę przekazywać na swojej stronie.
Czytaj dalejLubię retro, nie będę zaprzeczać. Najchętniej przechodziłabym całą wiosnę i lato w sukienkach i butach na obcasie.
Czytaj dalejMała czarna i niebotyczne szpilki, w których ledwo da się chodzić. Ale dałam jakoś radę :)
Czytaj dalejKobalt – najpiękniejszy odcień niebieskiego, odpowiedni dla wszystkich zim. Niebieski płaszcz o szlafrokowym kroju i czarne dodatki.
Czytaj dalejTak wygląda najczęściej noszony przeze mnie zestaw. Po prostu czarna baza i kolor na to. Miłość do zieleni nie mija. Wręcz dalej się rozwija.
Czytaj dalejTen wpis jest realizacją posta: Moodboard nr 7/2016 – Flora. Sukienkę dawno temu wypatrzyła moja czytelniczka Agata, twierdząc, że to coś dla mnie. Zapisałam sobie w zakładkach, ale nie kupiłam. I jak postanowiłam w końcu wyczyścić trochę foldery z inspiracjami…
Czytaj dalejTen wpis jest realizacją posta: Moodboard nr 4/2016 – Czerń i złoto. Zacznę od wiadomości, która jak myślę, ucieszy większość z Was. Otóż przestaję już robić analizy kolorystyczne i pomagać w sprawach stylu. Będę się skupiała tylko i wyłącznie na…
Czytaj dalejTen wpis jest realizacją posta: Moodboard nr 14 – Szkocja No proszę, udało mi się znaleźć prawdziwy kilt. Made in Scotland, 100% wełna! Coś pięknego. Z przodu prosty i z dużą agrafką, z tyłu plisowany. Bardzo ciężko się prasuje, wystarczy…
Czytaj dalejTen wpis jest realizacją posta: Moodboard nr 11 – Komfort Sweter, który mam na sobie, wypatrzyłam już dawno, ale czekałam na jakąś znaczącą promocję. W zeszłym miesiącu były przynajmniej dwa weekendy rabatowe i udało się go kupić w znacznie niższej…
Czytaj dalejTen wpis jest realizacją posta: Moodboard nr 9 – Amiszka. Szarą sukienkę już widzieliście w poście Dwie warstwy szarości. Tak jak tam zapowiadałam, sukienka przeszła płynnie w fazę ochłodzenia i wylądowała na golfie i czarnych rajstopach. Uważam, że cel jaki…
Czytaj dalejTen post jest realizacją wpisu: Moodboard nr 5 – Marsala. Spódnica jest wspaniała, nie jest takim strasznym gnieciuchem mimo wskazującego na to składu. I ma dokładnie taki krój, jaki miała czarna spódnica z Mango, którą mi wykupili pierwszego dnia wyprzedaży….
Czytaj dalejDzisiejszy wpis jest realizacją moodboarda nr 3 – Nastrojowa szarość. Swoją drogą, pogoda od dwóch tygodni jest idealna na lekki płaszcz i gołe nogi :)Sukienka – Monika Kamińska, płaszcz – Reserved Concept, buty – Pier One Wszystko co mam na…
Czytaj dalejSprawiłam sobie wreszcie czarne półbuty o których marudziłam już od jakiegoś roku. Bardzo dobry zakup, noszę je dosłownie do wszystkiego. Rzeczy, które mam na sobie są względnie nowe i są już częścią nowej garderoby, tej pociążowej – nazwijmy ją w…
Czytaj dalej