Przygotowałam zestawy ubrań w stylu dark academia. Opierałam się na różnych kolorach, nie tylko na brązach i starałam się o włożenie tutaj wielu charakterystycznych dla stylu elementów. Co ciekawe dla mnie, wiele zależy tutaj od wyobraźni. Jeśli w głowie jest pewna wizja kobiety, której ten styl pasuje, to ona nawet w zestawach niekoniecznie charakterystycznych będzie wyglądać dalej jakby to była DA. I na odwrót – coś kłóci się z moją wizją takiej osoby, to ona nawet w zestawie kraciasta marynarka i koszula będzie daleko od DA. Raczej liczy się tutaj vibe, a mniej schematy :)

Lato w beżach, naturalnych materiałach. Skóra w naturalnej odsłonie. Kolczyki jak pamiątka znad morza. Chwila w parku z książką.

Ciepło, ale nie gorąco. Powrót z miasta z kubkiem kawy w ręku. Wieczór na kanapie, okruchy ciastek na koszulce.

Biała pościel, materac na podłodze. Wynieś śmieci, zaparz kawę, znajdź film.

Idziemy do muzeum, a potem do kina. Wieczory są tutaj chłodne.

Spotkałam kogoś w księgarni.

Kawa z koleżanką. Marynarka narzucona tylko na ramiona. Nie mogę znaleźć szminki.

Nie chcę, żeby ktoś patrzył, wszyscy patrzą. Traktuję siebie zbyt poważnie. Wiecznie nadęta.

Włosy w kitkę, szeroki uśmiech, śmieszna książka. Życie jest piękne.

Wychodzę na szybko, bo spóźnię się na autobus. Dzisiaj wieje największy wiatr.

Mam dobry przewodnik i wygodne buty. Cały dzień z aparatem.

Trzeba być gotowym na wszystko, zaraz wyjmę szpilki z plecaka.

Wszystko w szafie czarne, ubieram się w minutę. Znowu zasypało podjazd.

Jakie czynności, styl życia kojarzą się Wam z Dark Academia? Proszę o komentarze na temat :)