Gdy zobaczyłam sukienkę od Magdy Butrym (nr 5 w kolażu), zamarłam. Już wiedziałam, że muszę się zająć czerwonymi sukienkami… Kiedy mam na sobie coś czerwonego, zwłaszcza sukienkę, czuję się zauważalna, mocna, pełna energii. Zawsze dobieram do tego czerwoną szminkę, lubię przeładowanie czerwonego. To nie jest takie oczywiste, by wybrać dla siebie ten kolor na jakieś oficjalniejsze okazje, ale z drugiej strony, dlaczego zawsze się tonować… Czerwień mówi: idź na całość :)

1. Sukienka Betty & Co – prosta, ale nie nudna. Podoba mi się, że jest luźna, ale wcale nie traci przy tym eleganckiego charakteru. Dobrze prezentowałaby się też z szerokim pasem i bardziej casualowym obuwiem.

3. Sukienka Marie Zelie – piękna, marzy mi się taka sukienka, ale o długości maxi i może troszkę większym dekolcie. Kolor cudny, choć materiał raczej jesienny, zimowy.

5. Sukienka Magda Butrym – powiem tak: dawno nie widziałam czegoś tak efektownego. Po prostu sukienka marzenie.

7. Sukienka Simple – znakomity krój, lubię gdy tego typu wykończeniu przy szyi towarzyszą bardzo długie naszyjniki. Tu widziałabym coś złotego i mocno błyszczącego.

9. Sukienka Kasia Zapała – z seksownie odsłoniętymi ramionami. Myślę, że trzeba by było mieć nienaganną figurę dla najlepszego efektu albo przynajmniej opinającą bieliznę pod spodem :) Super długość.

2. Sukienka Tatuum – kiedyś nie przepadałam za takim rozwiązaniem stosowanym na rękawach, ale teraz doszłam do wniosku, że falbana dobrze przełamuje prostotę sukienki i potrafi dać jej „to coś”. Ten kolor fajnie pasuje do modelki z blond włosami.

4. Sukienka Mango – znowu podobają mi się rękawy. Zabudowana, ale efektowna sukienka, dużo dobrego robi tu materiał z połyskiem – wprowadza odświętność.

6. Sukienka Quiosque– tak konwencjonalnie ładna sukienka, ale od czasu do czasu można sobie pozwolić na coś „zwyczajniejszego”. Jedyne co mi się nie podoba to długość rękawka (wolałabym bez rękawa lub długość do łokcia), a poza tym super!

8. Sukienka mbym – nigdy nie miałam takiej sukienki, więc chyba zaczęłabym od w miarę bezpiecznej czerni :) Koronki w takiej formie zupełnie mi nie przeszkadzają. Nosiłabym.

10. Sukienka Simple – co za świetny krój! Sukienka wydaje mi się bardzo uniwersalna. Na pewno świetna ze szpilkami, ale widzę ją też z jasnymi oksfordkami na platformie, jasną torbą typu shopper i cienkim płaszczem do kostek.

Kiedy ostatnio miałaś na sobie czerwoną sukienkę? Z czym kojarzy Ci się czerwień na ubraniu? Jak się czujesz w czerwieni? I która sukienka Ci się najbardziej podoba? Moi faworyci to nr 5 i 7.