Udało się – znalazłam trampki na ten rok. To jest moje rozpieszczanie samej siebie: postanowiłam kupować sobie co roku nowe trampki. Niektórzy szaleją na punkcie torebek, niektórzy kochają szpilki, a ja mam słabość do obuwia sportowego:) Śliczne niebieskie Reeboki kupione w sklepie stacjonarnym, już bez wtopy, pasują idealnie na stopę. I pasują idealnie do wszystkiego, co mam w szafie.OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Chyba instynktownie się tak zachowawczo ubrałam i stopiłam z tłem żeby wyeksponować TRAMPKI. A to na pewno znaczy, że jestem zadowolona. Mission accomplished.