Coś mi leży na sercu. Muszę to spisać i się podzielić, bo jutro nie będę już taka skora do tego.

Spędziłam dzisiaj jeden z piękniejszych dni. Byłam z Zosią na spacerze, zjadłyśmy razem bułkę na dworze, ja kupiłam sobie kawę, ona miała swoje picie. Siedziałyśmy, słońce świeciło, na huśtawkach dzieciaki i mamy, na ławce obok starszy pan ze słuchawkami w uszach. Wiatru nie było, dookoła zielono. Za mało widzimy szczęścia w codzienności. Za mało robimy prostych rzeczy, które nas uszczęśliwiają. Za bardzo polegamy na sztucznym szczęściu i na zdaniu innych. Za mało myślimy po swojemu. Za dużo kupujemy i liczymy, że to nam da dobre samopoczucie.najlepsze rzeczyNajlepsze rzeczy w życiu są za darmo, drugie w kolejności są bardzo, bardzo drogie.

Wyjdź na dwór, weź głęboki oddech, doceń błękitne niebo, doceń swoje nogi, doceń swoją głowę. Uwierz, że możesz kreować siebie, że tylko Ty masz moc sprawczą nad swoim ciałem, wyglądem i samopoczuciem. Wszystko, co próbuje Ci popsuć humor – doceń, że kręci się wokół Ciebie, zaakceptuj, zamień na dobre lub zignoruj. Wszystkich, którzy Ci źle życzą, którzy mówią za Twoimi plecami, którzy sypią poradami – doceń, doceń ich za przejmowanie się Tobą, doceń, że jesteś na tyle ważny, że zajmujesz ich myśli. Jak to mówią: potakuj, a i tak rób swoje.

Odetnij się na chwilę, poznaj siebie i to, co sprawia Ci radość. Bądź dla siebie dobry. Wiem, że są problemy i wiem, że są traumy, ale to i tak nie przekreśla teraźniejszości. Nic Ci nie zabierze nadziei, że jutro będzie lepiej. Bądź wdzięczny, że żyjesz. Ja jestem wdzięczna, że mam nad sobą niebo, obok kochane osoby, a gdy włączę komputer pojawiają się słowa od moich przyjaciół  – od Was. Za co jesteś wdzięczny?