W tym stylu nie ma dużego kombinowania. Recepta jest łatwa – proste zestawy i nienachalne wyróżnianie się czymś. Sylwetka bez zaznaczonej talii i spodnie są raczej oczywiste i najczęściej wybierane.

W pierwszym zestawie bazą jest najprostszy możliwie sweterek wkładany przez głowę i dobrane do niego spodnie o ciekawym wzorze i zwężanej nogawce. Wybrałam model z kantem, ale równie dobrze mogą być cygaretki lub rurki. W pierwszej wersji pod spód zakładamy białą bluzkę i eksponujemy kołnierzyk. To wydaje mi się właśnie motywem przewodnim tego stylu – biały kołnierzyk na sweterku, coś a’la chłopięcy mundurek szkolny. Do ręki dobieramy pojemną, skórzaną torbę, a stopy wsuwamy w eleganckie mokasyny z efektownym połyskiem. Wersja jeszcze bardziej luźniejsza zawiera trampki, małą torebkę noszoną przez ramię i delikatny wisiorek. Luz blues.

elegancka chłopczyca

W drugim zestawie postawiłam na luźną koszulę w przyciągającym wzrok kolorze i luźne spodnie o nogawce 7/8. Do takich spodni świetnie pasuje bosa stopa i wsuwany but. W wersji dziennej proste baletki, a w wieczorowej loafersy z haftem. Wersja wieczorowa opiera się na nucie orientu. Bogato zdobiona kopertówka i strojne kolczyki przemieniają prosty zestaw w naprawdę wykwintną stylizację. Na co dzień zakładamy na głowę delikatną opaskę, a w ręku trzymamy wzorzystą torbę na zakupy. styl audrey hepburnDodatki zdecydowanie odmieniają charakter stroju. Warto przy tak prostych sylwetkach, wzorowanych na chłopięcej estetyce postawić na bardziej odważne i kobiece akcesoria.